Nie udało się nadrobić punktów w meczu 5 kolejki przeciwko Zamczysku Mrukowa. W sobotnie popołudnie padł remis 0:0. Nie zmieniło to styuacji w tabeli i Nafciarze z dorobkiem 5 pkt. ciągle zajmują 11tą pozycję.
Apetyt na zwycięstwo był duży, jednak przyznać trzeba, że rozegraliśmy dość słabe spotkanie. Zaczęśliśmy dobrze i wysoko, jednak strzały były niecelne. Z każdą kolejną minutą meczu było już tylko gorzej. Wyraźnie nie mieliśmy tego dnia polotu ani pomysłu na zdobycie gola. Seria błędów, kiepskie dośrodkowania i brak 2 Zawodników rzucił się cieniem na przebiegu spotkania. Na szczęście pełna skupienia była nasza obrona i mimo nieskuteczności w ataku, nie staciliśmy bramki.
Zespół Gości rozegrał również słabą pierwszą połowę, natomiast w drugiej grali z wyraźniejszym ożywieniem. Sama końcówka meczu należała do nich. Można śmaiło powiedzieć, że niemoc strzelecka udzieliła się obu Drużynom. Efekt był taki, że schodziliśmy do szatni źli na siebie, po mało udanych 90 minutach spotkania.
Mamy nadzieję, że na najbliższe spotkanie będziemy już w komplecie i z lepszym pomysłem na grę.
W sobotniej kolejce swój debiut w czarno-niebiskich barwach, a także w lidze polskiej miał Gowtham Kirupakaran.
Gratulujemy 😊
Kolejka 6, która przed nami, to meczy wyjazdowy z Przełomem Besko. Spotkanie zostanie rozegrane w niedzielę, 18 września o godz. 15:00.
Skład Nafty: 21 Grzegorz Żytniak – 15 Tymek Kochanik, 8 Krystian Gębarowski Kpt., 6 Mateusz Biernat, 4 Kordian Dąbrowski (20 Jakub Biskup 55′) – 9 Patryk Korneusz, 17 Gabriel Wąsik – 16 Szymon Serwiński, 14 B. Saliu Adele, 3 Jakub Krawczyk – 19 Gowtham Kirupakaran
Rezerwa: 2 Borys Czajkowski, 13 Bartosz Malik, 18 Mate Modebadze, 20 Jakub Biskup
Sędziowali: Piotr Prajsnar, Artus Szelc, Szymon Śnieżek