22 kolejka (zaległa) SENIORZY_ LKS FALISZÓWKA – NAFTA SPLAST JEDLICZE 2:1 (0:0)

Seria zwycięstw naszej Drużyny przerwana w Faliszówce. W środę 30 czerwca ulegamy miejscowemu zespołowi Orła 2:1. Przesuwamy się dwa miejsca niżej w tabeli, jednak mamy rozegrane 2 mecze mniej niż OKS Markiewicza i 1 mecz mniej od Przełęczy Dukla. Oznacza to, że mamy szansę jeszcze wrócić na 7mą pozycję w tabeli.

Mecz do łatwych nie należał. Raz, że Faliszówka to niełatwy teren, a dwa wiedzieliśmy, że w końcu nadejdzie słabszy dzień i zmęczenie sezonem da o sobie znać. Nie graliśmy tego co zawsze i trudno nam było wejść dobrze w to spotkanie. Pozwoliliśmy Gospodarzom narzucić ich warunki gry i ciężko było to zmienić całą pierwszą połowę.

Graliśmy z mniejszym zacięciem i popełnialiśmy sporo błędów, na szczęście szeregi obrony trwały dzielnie na swoim stanowisku i nie straciliśmy gola całe 45′. Sami też podjęliśmy kilka prób ataku i mieliśmy kilka rzutów rożnych, niemniej nasza słabsza dyspozycja przedłożyła się na skuteczność i nie stworzyliśmy żadnej na prawdę groźnej sytuacji pod bramką rywala.

Tuż po przerwie gra wyglądała podobnie. Po 15 minutach drugiej części gry jednak, po stałym fragmencie Orłowi udaje się pokonać Michała Chrobaka.  Kilka minut po stracie bramki popełniamy kolejny błąd i zespół Faliszówki strzela nam drugiego gola. Podziałało to na Nafciarzy dość motywująco, bo zaczęli budować składniejsze akcje i częściej korzystać z gry skrzydłami. Dłużej utrzymywaliśmy się przy piłce i powoli wracaliśmy do swojego stylu gry. W 79′ za faul w polu karnym na Bartku Klichu, który wniósł dużo świeżości i aktywności do naszej gry, sędzia dytkuje rzut karny. Do jego wykonania podszedł Damian Limberger, ale bramkę udało się strzelić dopiero z mocnej dobitki, bo wcześniejszy strzał wybronił Mariusz Marszał.

Gol kontaktowy dał nam swoistego kopa i do końca spotkania to my byliśmy przy piłce. Nasze akcje jednak ciągle były przerywane to faulami, to nie zawsze słusznymi decyzjami sędziego o pozycji spalonej. Mieliśmy kilka fajnych prób strzałów jednak do końca już nie udało się strzelić drugiej bramki i przy stanie 2:1 dla Gospodarzy sędzia główny zakończył spotkanie.

Do zakończenia sezonu pozostało nam dwa mecze: Brzozovia Brzozów i Bieszczady Ustrzyki Dolne. Ten pierwszy już w sobotę 3 lipca, przy Konopnickiej 1. Spotkanie zostanie rozegrane wyjątkowo o godz. 11:00. Zapraszamy!

 

Skład Nafty: 12 Michał Chrobak – 3 Jakub Krawczyk, 8 Krystian Gębarowski Kpt. (16 Arkadiusz Smoła 68′), 6 Mateusz Biernat, 13 Gabriel Wąsik – 7 Damian Limberger, 10 Konrad Rymarczyk – 14 Oleksii Hulovych, 17 Yaroslav Myts (9 Bartek Klich 65′), 5 Łukasz Cichoń – 20 Konrad Słowik

Rezerwa: 4 Bartosz Gęsiak, 9 Bartek Klich, 2 Przemysław Zięba, 19 Jakub Biskup, 16 Arkadiusz Smoła

 

Sędziowali: Gracjan Dżugan, Łukasz Radożycki, Przemysław Sidor

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *