Zwycięstwem w pięknym stylu zakończyli obecną rundę jesienną podopieczni trenera Dariusza Solińskiego. W sobotnie popołudnie pokonali na wyjeździe drużynę Zamczyska 0:2, nie pozostawiając pola do dyskusji, kto w tym meczu był lepszy. Niniejszym dopisaliśmy 3 pkt do ligowej tabeli, co plasuje nas na półmetku sezonu na 15-tym miejscu.

Biorąc pod uwagę poczynania ekipy GKSu w obecnej rundzie i fakt, że nasz rywal plasuje się na 5-tej pozycji, to nie my byliśmy faworytami tego spotkania. Jednak Nafta nie byłaby Naftą gdyby nie pokazała na boisku waleczności. Podeszliśmy do meczu bez cienia skrępowania faktem, że jesteśmy dużo niżej w tabeli i wyszliśmy wysoko. Zdaje się, że nasz przeciwnik nie był przygotowany na takie posunięcie z naszej strony i było widać, że będzie im trudno zepchnąć nas na naszą połowę.

Pierwsze minuty to dość wyrównana gra z naszą lekką przewagą w posiadaniu piłki. Jednak już po 10′ widać było po naszej aktywności w ofensywie i środku pola, że to nasz zespół jest bliższy zdobycia pierwszej bramki. Nie zawiedliśmy się i nareszcie możemy to powiedzieć, że strzelaliśmy w końcu skuteczniej. Bramka padła w 20′ pośrednio po stałym fragmencie. Do rzutu wolnego za ful w środku pola podszedł Bartosz Klich. Świetnie dograna piłka na ok 4m została pewnym strzałem głową umieszczona w siatce Zamczyska przez Jakuba Krawczyka, dając nam prowadzenie 0:1. Wiedzieliśmy, że kolejne minuty po strzeleniu gola będą kluczowe, żeby odzyskać swoją grę i nie pozwolić sobie na rozluźnienie i popełnienie jakiegokolwiek błędu. Ekipa Zamczyska nie poddała się bez walki i po stracie gola mocno przystąpiła do ataku, zmuszając naszą obronę do pełnej mobilizacji. Na szczęście w bramce był niezwodny Szymon Jastrzębski i po raz kolejny pięknymi interwencjami pokazał, że niestraszna mu seniorska piłka. Po około 15 minutach dominacji Odrzykonia udało nam się odepchnąć przeciwnika od naszej bramki i kilka razy przedostać na stronę rywala, jednak w tej części spotkania nie oglądaliśmy już więcej bramek.

W drugiej części meczu pokazaliśmy, że nasz gol i prowadzenie po 45′ to nie był zwykły przypadek. Znowu graliśmy wysoko i atakowaliśmy bramkę rywala. Przeprowadzaliśmy akcje za akcją a strzałów próbowali Damian Limberger, Jakub Krawczyk, Patryk Alibożek i Konrad Rymarczyk. W końcu w 73′ zdobywamy drugą bramkę w tym meczu. Akcja na lewym skrzydle i piękny strzał Bartosza Klicha w samo okienko bramki daje nam prowadzenie na 0:2. Naszej radości nie było końca, ale gra trwała nadal. Cel był jeden: 0 z tyłu i tego zamierzaliśmy bronić.

Mecz był bardzo zacięty, efektem czego było aż 11 żółtych kartek w spotkaniu, z czego 5 dla naszego Zespołu. Przeprowadziliśmy do końca jeszcze kilka akcji, jednak sporo z nich było przerwanych nieprzepisowo i tak w wyniku jednej z nich w 76′ drugą żółtą kartkę w spotkaniu otrzymał Kacper Sokołowski  i po otrzymaniu czerwonego kartonika musiał opuścić boisko. Graliśmy do końca z przewagą jednego zawodnika i nie zmarnowaliśmy tego. Mecz został na krótko przerwany, gdy na boisko zza ogrodzenia wtargnął Kibic z Odrzykonia, okazując niezadowolenie z przebiegu meczu, jednak został szybko wyprowadzony przez służby porządkowe. Po 90 regulaminowych minutach gry + doliczonych łącznie w dwóch połowach 6 minutach wybrzmiał ostatni gwizdek sędziego Frankowicza, kończący spotkanie.

Usłyszeliśmy w naszą stronę  wiele 'okrzyków niezadowolenia’ ze strony Kibiców Zamczyska zza ogrodzenia, jednak nic nie było w stanie zakłócić naszej radości. 3 cenne i w pełni zasłużone punkty zasiliły nasze konto, a wynik meczu pokazał, że kto jak kto, ale Nafta Jedlicze w Odrzykoniu zwyciężać potrafi. W tym miejscu pozdrawiamy Kibiców Odrzykonia dokonujących wpisów na naszym fan page’u na FB przed meczem. Dały nam one dodatkową motywację do gry! Dziękujemy! 🙂

Przyszedł czas na podsumowanie i analizę całej rundy. Zostały jeszcze do przepracowania 2 jednostki treningowe w tym tygodniu i potem czas na odpoczynek… chociaż w sumie część naszych Zawodników nie wie, co to znaczy odpoczynek i już znalazła sobie zajęcie na zimę, ale o tym kiedy indziej…😉

Otrzymaliśmy po meczu gratulacje od Trenera Daniela Dawca za finisz rundy. Trenerze, dziękujemy za miłe słowa i pozdrawiamy serdecznie!

Skład Nafty:

Szymon Jastrzębski – Damian Biedroń (Damian Fafajda 61′), Michał Krupa, Jakub Krawczyk, Gabriel Wąsik – Damian Limberger, Karol Rymarczyk (Jakub Biskup 89′)- Bartosz Klich (Bartosz Gęsiak 80′), Konrad Rymarczyk (Konrad Klatka 90′), Konrad Michniewski – Patryk Alibożek (Mateusz Biernat 54′)

Rezerwa:

Mateusz Biernat, Damian Fafajda, Bartosz Labut, Bartosz Gęsiak, Konrad Klatka, Jakub Biskup

 

Brawo Drużyna!

 

Sędziowali: Piotr Frankowicz, Radosław Łapka, Dawid Kosak

 

Poniżej galeria zdjęć ze spotkania.